Rukola w naszej diecie i w naszej kuchni - właściwości odżywcze i lecznicze. Rukola, a właściwie rokietta siewna, to roślina z rodziny kapustowatych. Ma bardzo przyjemny, lekko gorzkawy smak oraz oryginalny aromat. Choć kiedyś nie doceniana, dziś już coraz częściej gości na naszych stołach.
Można ją zasiać w doniczce, trzymać w kuchni i cieszyć się świeżą rukolą cały rok.
Wartości odżywcze rukoli
Warto zacząć od kalorii. Otóż w 100 g rukoli jest ich tylko 25. Do tego 2,5 g białka, 4 g węglowodanów i 1,5 g błonnika. Tłuszcz? Znikoma ilość. Ma natomiast ogrom witamin: A, B, C, K oraz wapń i żelazo. Ponadto zawiera aminokwasy siarkowe, kwas foliowy, chlorofil, glukozynole i kwas alfa-linolenowy.
Witaminy, jak wiadomo, tonizują, wzmacniają oraz regenerują komórki w naszym organizmie. Co ciekawe, liście rukoli zawierają więcej żelaza i wapnia niż liść sałaty lodowej. Zawartość witaminy C i żelaza jest biodostępna, co oznacza, że roślina ta może gościć w diecie chorych na anemię. Natomiast witamina K wzmacnia układ kostny.
Właściwości lecznicze rukoli
Rukola ma też właściwości, które wpływają na proces trawienia: wzmaga bowiem wytwarzanie żółci, leczy wrzody i nieżyty żołądka (zwalcza nadkwaśność). A także pomaga w walce z otyłością. Jest też istotna w przypadku wzdęć, zgagi, a nawet bólu brzucha. W tej roślinie jest również cynk, który wzmacnia nasz układ immunologiczny. Aminokwasy siarkowe (to one odpowiadają ze ten charakterystyczny smak) mają działanie antywirusowe i oczyszczają organizm z toksyn, co podnosi odporność oraz zapobiega zakażeniom. Na prawidłowe funkcjonowanie nerek i wydzielanie insuliny ma wpływ zawarty w rukoli potas.
Jak kupować?
W zależności od naszych indywidualnych upodobań, zakupić możemy rukolę albo w plastikowym pudełeczku, albo w pęczku. Warto zwrócić uwagę na to, czy rokietta jest wilgotna - wskazywałoby to na jej mycie. Jeśli nie, w domu starannie trzeba przepłukać listki pod zimną wodą, po czym osuszyć je ręcznikiem papierowym. Alternatywą dla kupna gotowej rukoli, jest jej wyhodowanie samemu - kup nasiona, zasiej w doniczce i trzymaj np. na balkonie.
Z czym jadać rukolę?
Choć sama rukola może nie każdego przekonać ze względu na charakterystyczny smak, możemy ją podawać w kilku wariantach, tak, aby każdy znalazł coś smacznego dla siebie. Rokietta jest zamiennie używana, albo jako dodatek, albo jako główny składnik do sałatek. Ze względu na to, że ma bardzo orzeźwiający smak, można z niej przygotowywać sałatki tradycyjne - z czerwoną cebulką, kukurydzą i mascarpone, ale też z truskawkami i oliwą z oliwek.
Rukolę można też jadać na ciepło. Jako dodatek do tostów. Świetna będzie w połączeniu z kozim serem czy mozzarellą. Jeśli jesteś fanką/fanem faszerowanych jaj, zrób z niej pastę. Ugotowane żółtka i drobno posiekaną rukolę połącz z majonezem i wypełnij jajka. Pycha!
Można ją też z powodzeniem włączyć do pełnych posiłków, np.: do makaronów, bądź pizzy. Lubisz pesto? Z powodzeniem przyrządzisz takie, ale zmień bazylię, na rukolę - świetna alternatywa, a w połączeniu z lekkim serkiem i makaronem, pyszny obiad.
Sałatka z rukoli
Jak przyrządzić prostą sałatkę z rukoli?
Składniki:
- 200g rukoli,
- pół kulki mozzarelli,
- kilka suszonych pomidorów,
- cebula dymka,
- garść kukurydzy,
- suszona pietruszka.
Umyj i osusz listki rokietty. Mozzarellę pokrój w kostkę, a suszone pomidory w paski. Dodaj kukurydzę i pokrojoną drobno cebulkę. Całość lekko wymieszaj i posyp suszoną (bądź świeżą) pietruszką. Można ją podawać, jako dodatek do obiadów, bądź wieczorną sałatkę do lampki czerwonego wina.
Rokietta siewna to nadal niedoceniony składnik wielu dań. Bogata w witaminy i minerały, idealnie zastąpi tradycyjną sałatę. Dodana do dań na ciepło podniesie ich smak. Można nią zajadać się w dużych ilościach. Warto się czasami przekonać do nowego składnika potraw, szczególnie, że rukola nie jest wymagająca, a sama w sobie jest smaczna i zdrowa.